Składam wielkie podziękowanie Panu mgr. Józefowi Czapiewskiemu, który bezinteresownie udostępnił mi kronikę szkoły w Chwarznie, wcześniej zaś ocalił ją od zniszczenia czy zagubienia, gdy ją przypadkowo odnalazł w likwidowanej chwarzneńskiej szkole!


Kronika szkoły w Chwarznie – okres międzywojenny: lata 1922-1939

(pisownia oryginalna)


Patrz także: Kronika szkoły i gminy z okresu zaboru pruskiego (1904-1918)


Pomorze wróciło w granice Polski dopiero w lutym 1920 roku[1]).


Rok szkolny 1922/23

Nauczyciel Kukliński został zwolniony przez Kuratorjum na własne życzenie. Zwolnił się i złożył urząd ponieważ przeczuwał zły wynik niedobrych postępów.

Od 20 września 1922 roku powierzona została szkoła Józefowi Zimmermanowi urodzonemu w Szatarpach jako pierwszą posadę. Ponieważ przed przybyciem jego szkoły dłuższy czas na klucz nie zamykano, gdyż tego nie było, zostały najważniejsze rzeczy szkolne skradzione lub uszkodzone. Zaginęły skrzypce, mapy: „Palestyny, Prus, Europy. Z jednej, pozostałej mapy, Polski, zdarto płótno.

Bibljoteka, choć była na klucz zamknięta, została okradziona. Wprowadzenie nauczyciela w urząd odbyło się dnia 22 listopada 1922 roku przez Inspektora Powiatowego Pana Chmieleckiego z Kościerzyny.

 Do ważnych wypadków politycznych w tym roku zaliczamy pierwszy wybór Prezydenta Rzeczypospolitej w tej p. Gabryela Narutowicza. Wybór został dokonany 9. grudnia 1922 r. Tylko kilka dni kierował p. Narutowicz naszą ojczyzną, atoli 16. grudnia został zamordowany przez malarza artystę Eligjusza Niewiadomskiego. W zastępstwie objął rządy generał Sikorski. 20. grudnia 1922 r został obrany nowy prezydent nazywa się P. Stanisław Wojciechowski.

Dnia 8. stycznia 1923 r. brały udział w żał. nabożeństwie za św. p. Gabryela Narutowicza szkoły należące do parafji Starej Kiszewy.

Ferje Bożego Narodzenia od 22. grudnia 1922 r. do 2 stycznia 1923 r. Podczas tych wakacyj zachorował syn Aleksandra Nagórskiego Franciszek, u którego potem lekarz powiatowy Radca Tempski „Tyfus” stwierdził. Z tego powodu nie odwiedzały dzieci Nagórskiego przez dłuższy czas szkoły.

Dnia 8 marca odbyła się w Kościerzynie konferencja dla siła pomocniczych. Ferje Wielkanocy trwały od 28. marca do 9 kwietnia 1923 r. W kwietniu odwiedzał Prezydent p. Stanisław Wojciechowski Pomorze. Między innemi miastami zwiedził Starogard i nasze miasto powiatowe. Ostatnie zwiedził 26 kwietnia 1923 r., potem udał się do wsi Dziemiany, celem obejrzenia zbudowanego tam kościoła katolickiego.

Dnia 4. maja 1923 r. przybyli do naszej parafji trzej misjonarze Ojcowie Jezuici, aby tu urządzić pierwszą Misję świętą. Przebieg tej był następujący: W sobotę 5 maja nastąpiło powitanie misjonarzy i wprowadzenie do kościoła. Każdego dnia odprawiły się dwie msze święte, i po każdej nauka popołudniu nieszpory i po nich nauka. Prócz tego była każdego dnia nauka stanowa. W niedziela odbyła się takowa dla matek, w poniedziałek dla dziewcząt, we wtorek dla młodzieńców, we środa dla ojców. W czwartek odbyła się generalna spowiedź a w piątek gen. komunja św. W sobota nauka dla dzieci spowiedź i kom. niedziela komunja św. tychże.

W niedzielę został także na pamiątkę pierwszej misji w Starej Kiszewie krzyż „Misyjny” poświęcony i wstawiony. Tego samego dnia pożegnali Ojcowie Jezuici naszą parafję.

Od pierwszego maja 1923 r nie przesyłano nauczycielom poborów przez pocztę. Kilka wiosek tworzy rejon. W każdym rejonie obrano płatnika, który wypłaca pieniądze nauczycielom. Chwarzno zostało przydzielone do rejonu Starej Kiszewy.

Rok szkolny kończył się dnia 28 czerwca. Ze szkoły zostało zwolnione 17 dzieci.

Liczba dzieci wynosiła na końcu roku 83.

Rok szkolny 1923/24

Nauka w nowym roku szkolnym rozpoczęła się 17. września. 21 września odbyła się konferencja w Kościerzynie, w której brał udział tutejszy nauczyciel. W tym roku znikły z kalendarza szkolnego ferje jesienne. Z polecenia Kuratorjum zostały zwolnione do kopania ziemniaków tylko te dzieci, które przeszły Program Nauki III Oddziału. Miejscowe Rady Szkolne, które chciały zwolnić swoje dzieci od nauki, stawiały wnioski przez swych nauczycieli do p. inspektorów. Okres urlopowania nie mógł przewyższyć czternaście dni. Z tutejszej szkoły korzystało z powyższego urlopu 16. dzieci.

Dnia 13 października 1923 r. urządzono skromne obchody celem uczczenia 150. rocznicy utworzenia Komisji Edukacyjnej. Z końcem starego roku (1923), upadła jedyna oberża naszej wioski, z powodu wysokiej opłaty za patent. Zima tegoroczna jest bardzo tęga. Jej zawdzięczamy nieregularna frekwencja szkolna. Dnia 20. lutego 1924 r. biegł drogami naszej wioski wściekły pies, który pokąsał idącego do szkoły Maks. Świtały, syna Franciszka Ś. z Chwarzna. Psa ubito, zaś chłopca odstawiono do Lecznicy Pasteura w Warszawie.

Na konferencji, która się odbyła dnia       kwietnia 1924 r. podzielono na rejony, w których miesięcznie odbywa się konferencja zwana dlatego rejonową. Rejon konferencyjny równa się rejonowi płatniczemu, więc szkoła tutejsza przydzielona została do rejonu Stara Kiszewa. Pierwsza taka konferencja odbyła się dnia 2 maja 1924 r. w Starej Kiszewie, druga w Starych Polaszkach dnia 5 czerwca 1924 r, na której lekcję wzorową gimnastyki p. Renk naucz. seminarium w Kościerzynie przeprowadził.

29. czerwca  odbyła się zabawa dla dzieci na boisku naszej szkoły. Przybyły dotąd także dzieci szkół St. Kiszewy i Zamku Kiszewskiego. Zabawa rozpoczęła się o godz. 3. popoł. pochodem przez wieś, który stanął na boisku. Tam rozległy się śpiewy dzieci, po których nastąpiły deklamacje i później gry. O godzinie 5. popoł. odbyła się wspólna kawa. Potem bawiły się dzieci dalej wesoło, gdyż czuły się pokrzepione.

Z rzeczy, które pomiędzy dzieci zostały rozdzielone jako podarunki, otrzymało każde dziecko coś. Do podziału było 30 zeszytów, 15 ołówków, 10 trzymadeł, 12 gumek, 30 rysików i kilkanaście piór. Zabawa skończyła się o godzinie 8 ppoł.

Z końcem roku szkolnego wypuszczone zostało 11 dzieci. Ogólna ilość dzieci z końcem roku wynosiła 78.

Rok szkolny 1924/25

Z początkiem tegoż roku szkolnego wstąpiło do naszej szkoły 8 dzieci. Widoki na zbliżające żniwa są dość dobre. Dobrze przedstawiają się jarzyny (jare?) lecz żyta i pszenice zimowe po części wyzimowały (wymarzły?)

Klęską tą osobliwie dotkniętą została ludność w północnej części naszego powiatu, gdzie gospodarz tylko wysiew swego żyta otrzyma.

Wakacje letnie trwały od 20 lipca do 31 sierpnia.

Dnia 18. września odbyła konferencja rejonowa w Starej Kiszewie, później dnia 30. października odbyła się taka konferencja w Chwarzenku z lekcją gimnastyki połączona.

Ferje Bożego Narodzenia trwają od 20 grudnia do 7 stycznia 1925 roku. Po wakacjach rozpoczęła się nauka w klasie, którą urządzono w budynku zakupionym przez gminę. Dotąd odbywała się nauka w ubikacjach (pomieszczeniach) dzierżawionych przez gminę, ostatni czas u p. Banacha zwanego też Baronem. Budynek w którym się teraz odbywa nauka został kupiony od p. Szmaglińskiego, za który zapłacono (?)……….złotych.

Dom ten jest własnością gminy, która wydzierżawiła ubikacje (pomieszczenia) znajdujące się na piętrze trzem lokatorom.

Rok szkolny kończy się według nowego rozporządzenia 18. lipca. W tym dniu wypuszczone zostało ze szkoły 13. dzieci. Liczba dzieci tutejszej szkoły maleje z każdym rokiem.

Rok szkolny 1925/26

Dnia 1. września rozpoczął się nowy rok szkolny. Z nim przybyło do tutejszej szkoły 8. dzieci.

W czasie wkacyj dnia 23. sierpnia powstał pożar w zabudowaniu p. Józefa Drewka mieszkającego w wiosce, który zniszczył jego stodołę i stajnię i p. Janowi Czapiewskiemu także te budynki. Oboje gospodarze nie mają nic prócz domu mieszkalnego. Ministerstwo W.R. i O.P. zaopatrza ubogie dzieci w niezbędne podręczniki. Dla ubogich dzieci tutejszej szkoły przypadło 23 podręczników.

Ferje jesienne trwały od 25. września do 18. października 1925 r. Pogoda jesieni tego-rocznej jest przeważnie dżdżysta.

Rok 1925 jest dla chrześcijan rokiem „Jubileuszowym”. Tłumy ludzi zamożnych spieszą do Rzymu z całego swiata, aby dostąpić odpustu. Ludzie niezamożni mogą uzyskać odpust, gdy odwiedzą dziesięć razy kościół pomodlą się na intencję Ojca Św. i przystąpią  do sakramentów Św.

Dnia 2. listopada 1925 r. składała Polska cześć bohaterom którzy walczyli o jej niepodległość. W tym celu odbyły się w tym dniu w miastach pogrzeby „Nieznanego żołnierza”. Kuratorjum rozporządziło, aby w jednej godzinie objaśnić dzieciom znaczenie pogrzebu „Nieznanego żołnierza”.

Wakacje Bożego Narodzenia trwają od 22. grudnia 1925 r do 3. stycznia 1926 r.

Dnia 20. stycznia 1926 roku poświęcono w szkołach godzinę na pamiątkę setnej rocznicy śmierci Ks. Stanisława Staszica.

Dnia 30. stycznia odbyła się konferencja rejonowa w Starej Kiszewie a następna 13 marca w Konarzynach.

Aby wzbudzić w młodzieży poszanowanie dla przyrody, ustanowiono w Polsce święto sadzenia drzew. Pierwsze takie święto obchodzono w tutejszej szkole1924. W bieżącym roku sadzono drzewka nad rolą nauczyciela, wsadzono drzewek 20 i to 13 wiśni i 7 śliw.

Z powodu 150 rocznicy niepodległości Stan. Zjednocz. Ameryki, która przypada 4. lipca 1926 r., złożyły dzieci każdej szkoły swoje podpisy, na przeznaczonym na ten cel arkuszu, jako wyraz życzliwości i wdzięczności Amerykanom, których prezydent przyczynił się do odzyskania niepodległej Polski.

 

https___polska1926.pl_042_0251.jpg

 

Około dnia 15. maja wszczął generał Józef Piłsucki (sic!) wojnę domową, obalił rząd, a Prezydent Rzeczyp. p. Stanisław Wojciechowski złożył urząd.

Wobec tego wybrano dnia 31. maja 1926 r. nowego prezydenta p. Mościckiego.

W bieżącym roku szkolnym odbywają się święta pieśni w naszym powiecie, które odtąd odbywać się mają rocznie. Szkoła tutejsza brała udział w zawodach. Dzieci odśpiewały „Jest kraina” i otrzymały za tę pieśń dyplom z oceną dobrze i obraz Matki Boskiej. Święto pieśni odbyło się dnia 14. czerwca 1926 r. w Starej Kiszewie, brało udział 17 szkół.

Rok bieżący obfity jest w deszcze są jednak i dni gorące, które się rozpoczęły 13. lipca. Temperatura dochodzi w południe w cieniu przed naszą szkołą do +29˚C.

Dnia 15 lipca byłem zmuszony zawiesić zajęcia szkolne o godz. 8., ponieważ temperatura pokojowa wynosiła +26˚C.

Dnia 20. lipca skończył się rok szkolny. Wypuszczono ze szkoły 11 dzieci.

Rok szkolny 1926/27

Zajęcia w nowym roku szkolnym rozpoczęto 4. października. Do feryj letnich przyłączone zostały 15 dni z powodu epidemii szkarlatyny, potem ferje jesienne. Do szkoły przyjęto 11. dzieci. Dnia 1 lipca 1926 r ukazała się pierwsza pragmatyka nauczycieli, która wchodzi w życie czwartego miesiąca po ukazaniu się.

Dnie 13. listopada przypada rocznica Św. Stanisława Kostki, patrona młodzieży. Dzieci idą w tym dniu na nabożeństwo z nauczycielem.

Ferje Bożego Narodzenia trwają od 21. grudnia 1926 r. do 3. stycznia 1927 roku.  Dnia 31. grudnia 26 r. kończy się rok jubileuszowy.

Miesiąc luty jest to „Miesiąc książki”. W tym miesiącu zbierane będą składki i urządzane wieczornice na zakup nowych książek do biblioteki szkolnej.

Dnia 25. czerwca przywieziono prochy poety Juljusza Słowackiego do Warszawy, a potem do Krakowa.

29. czerwca odbyło się „Święto Pieśni” naszego rejonu w Starej Kiszewie. Szkoła nasza odśpiewała „Po nocnej rosie”, „Pastuszek” i „Gdyby orłem być”. W zawodach z 12 szkołami otrzymała piąte miejsce.

Dnia 5 lipca jest w tutejszej szkole zakończenie roku szkolnego, ponieważ nauczyciel został powołany na ćwiczenia wojskowe.

Ze szkoły wypuszczono 16. dzieci.

Rok szkolny 1927/28

Nowy rok szkolny rozpoczął się dnia 1. września. Z tym dniem przyjęto do I. oddziału 13. dzieci. Liczba dzieci w tutejszej szkole waha się już od kilku lat między 50 a 60.

Między ludem naszej gminy, a zwłaszcza dorastającą młodzieżą da się zauważyć wielką niechęć do nauki i wszystkiego co dąży do oświaty. Zeszłego roku powstała myśl, aby urządzić  przedstawienie, ale w organizowaniu okazało się, że niema ludzi, którzy chcieliby podjąć role.

Tego roku ogłosiłem wśród dziatwy szkolnej, że chcę urządzić kurs wieczorny, lecz nikt się nie zgłosił.

Wakacje jesienne trwają od 25. września do 17. października. Swych poległych czczą Polacy tego roku przez dwuminutowe milczenie podczas zajęć. Dziewiąta rocznica oswobodzenia Polski przypadająca dnia 11.11.27 r. jest świętem urzędowem. Dzieci są w ten dzień wolne od nauki.

Dnia 28 listopada 1927 r przypada 300 letnia rocznica zwycięstwa floty polskiej nad szwedzką w Zatoce Puckiej. Min. W.R i OP zarządziło aby w szkołach objaśniano dzieciom przebieg bitwy morskiej pod Puckiem w r. 1627.

Obecnie rok szkolny został podzielony na dwa półrocza. Pierwsze kończy się dnia 31 stycznia, i dlatego dzień ten jako ostatni w półroczu  jest wolny. 1. styczeń jest wolny od zajęć szkolnych jako pierwszy dzień w drugiem półroczu szkolnym.

W bieżącym roku odbywają się (po raz wtóry w odrodzonej Polsce) wybory do Sejmu i Senatu. Mieszkańcy naszej gminy głosowali w szkole do Sejmu dnia 4. marca a do Senatu 11 marca 1928 r. Wynik wyborów do Sejmu w naszej gminie przedstawiał się następująco: Na endecję (24) 80 głosów, na chadecję (25) 75 głosów, na B.B. (21) 28 głosów, na socjal (2) 7 głosów, na N.P.R. (7) 9 głosów, na monarch. (11) 1 głos, na niem. (18) 1 głos.

Do Senatu: endecja (24) 61 głosów, B.B. (21) 56 głosów, N.P.R. (7) 6 głosów, N.P.S. (2) 3 głosy.

W głosowaniu do Sejmu padł jeden głos na niemiecką listę, chociaż w naszej gminie żaden Niemiec nie zamieszkuje.

Konferencja kwietniowa odbyła się w Pałubinie.

Z nadejściem słoty są w wiosce naszej złe drogi. Dlatego uchwalono miejsca błotniste wyłożyć brukiem. Kamienie do bruku dostarczą rolnicy naszej gminy i to podług ilości ziemi.

W czerwcu odbyła się konferencja w Wielkim Bartlu. Rok szkolny kończy się właściwie 22 lipca, lecz w tutejszej szkole 5 lipca, bo nauczyciel został powołany na ćwiczenia wojskowe.

Ze szkoły zwolnione zostało 12. dzieci.

Rok szkolny 1928/29

Z nowym rokiem szkolnym który się rozpoczął 1. września przyjęto do naszej szkoły 8 dzieci.

Wakacje jesienne trwały od 1. do 20 października.

Dnia 8 listopada odbyła się pierwsza konferencja rejonowa w nowym roku szkolnym w Starej Kiszewie.

Dnia 11 listopada obchodziła Polska dziesięciolecie swej niepodległości. W szkołach wyznaczono obchody na 10 listopada, ponieważ 11 wypadał w niedzielę.

Ferje Bożego Narodzenia trwają od 21 grudnia 1928 r. do 3 stycznia 1929 r.

Zeszłego roku istniały w Chwarznie dwa sklepy kolonjalne, jeden Aleksandra Szarmacha deputatnika, drugi u Jana Czapiewskiego, przedsiębiorcy budowlanego.

Gdy ostatni wyjechał na pracę sezonową, zaniechał handlu. W lutym tego roku założyła drugi sklep kolonjalny handlarka domokrążna z nabiałem Kiżewska ze Zblewa. Mieszkanie na sklep wynajęła sobie u Płaczkiewicza.

Zima tegoroczna  należy zaliczyć do nadzwyczajnych. Rozpoczęła się silnemi mrozami od samego początku grudnia i trwała bez odwilży do 18. marca. Śniegu spadło dużo, a charakterystycznemi tej zimy były częste śnieżyce. Przez całą zimę trwały silne mrozy dochodzące do -33˚ stopnie C. Mówiono nawet, że w Konarzynach pojawiły się wilki i w Chwarznie na wybudowaniu. Zdaje się, że wiec ta mija się z prawdą. Wiosna jest opóźniona, bo ostatni śnieg zginął w ostatnich dniach marca. Powodzie, które z nadejściem wiosny przewidywano ominęły nas dzięki Silnem przymrozkom nocnem.

Przymrózki i opady śnieżne trwały prawie do końca kwietnia, dlatego wiosna tegoroczna jest znacznie opóźniona.

W roku 1929 odbywają się w gminach wybory sołtysa. W naszej gminie wpłynęły dwie listy, obie partie miały równą ilość kandydatów na radnych gminy. Ponieważ żadna partja nie miała absolutnej większości urzęduje dawniejszy sołtys Jan Pozorski.

Święto sadzenia drzew urządzono w tutejszej szkole dnia 26 kwietnia, wsadzono 5 drzewek: 3 śliwy i 2 wiśnie.

Dzień Trzeciego Maja obchodzono w tutejszej szkole uroczyście. Aby dać dzieciom sposobność wysłuchania mszy św., rozpoczęto uroczystość o godzinie 8 mej. Szkołę przystrojono w wieńce.

Odbyła się przemowa nauczyciela na temat: Trzeci Maj. Potem odśpiewano szereg pieśni patriotycznych w przerwach (między poszczególnemi pieśniami) deklamowały dzieci wiersze.

Dnia 26 maja odbyła się konferencja rejonowa w Cieciórce.

Dnia 22 czerwca odbyła się konferencja powiatowa w Kościerzynie. Na konferencji był obecny p. Starosta Malanowski, który pragnął bliżej poznać nauczycieli powiatu.

Dnia 29 czerwca skończył się w naszej szkole rok szkolny, ponieważ nauczyciela powołano na ćwiczenia wojskowe.

Rok szkolny 1929/30

Z końcem roku szkolnego zostało zwolnione z szkoły 7. dzieci. 5 dzieci musi rok dłużej uczęszczać, ponieważ bez powodu rok później do szkoły wstąpiły.

Liczba dzieci nowoprzyjętych wynosi 11. Jedno z nich należy do gminy Wygonin.

Szczególna w stanie pogody jest długotrwała posucha. Przeszło dwa miesiące nie padał deszcz, co się odbiło i na plonach.

W roku 1929 odbyła się wielka „Wystawa Krajowa” w Poznaniu. Dużo obcokrajowców zwiedziło Wystawę. Wszyscy nauczyciele naszego rejonu zwiedzili Wystawę. Okres trwania obejmował: maj, czerwiec, lipiec, sierpień i wrzesień.

Rok szkolny rozpoczął się nabożeństwem dnia 3 września. Wakacje jesienne trwają od 29 września do 19 października włącznie.

Dnia 11 października przypada 150 lecie śmierci Kazimierza Pułaskiego. Polska i Ameryka czczą tego bohatera w różnych obchodach.

Dzień 11 listopad jest wolny od nauki jako jedenasta rocznica powstania Polski.

30 listopada odbyła się konferencja rejonowa w Starej Kiszewie.

Celem zaprowadzenia przymiotu oszczędności u ludu polskiego rozpoczęto wielką propagandę oszczędnościową w szkole. Dzieci dostały karneciki, do których wlepią znaczki kupione od nauczyciela. Minimalna wartość znaczków musi odpowiadać dwom złotym, aby otrzymać książeczkę oszczędnościową. Znaczki są w wartości: 5,10,20, 50, 100 groszy.

Aby dzieci zachęcić do oszczędzania, darowała tutejsza P.K.O., a za jej przykładem i Bank Ludowy – książeczkę oszczędnościową na jeden złoty. Taką darowiznę otrzymało jedno dziecko każdej klasy szkolnej naszego powiatu. Stało się to dzięki interwencji Pana Inspektora Szkolnego.

Ferja Bożego Narodzenia trwają od 22 grudnia 1929 r. do 2 stycznia 1930 r. włącznie.

Po pierwszem półroczu szkolnem, które się kończy dnia 30 stycznia otrzymały dzieci świadectwa półroczne.

Przerwa między półroczami trwa od 31 stycznia do 3 lutego.

Dnia 15 lutego obchodziliśmy uroczystość „Dziesięciolecia (przyłączenia) powrócenia Pomorza do Polski”. Klasę udekorowały dzieci w wieńce. Odbyła się przemowa, śpiewy i deklamacje. Słowem uroczystość tę obchodzono niezwykle wesoło, wspaniale, uroczyście.

Dnia 16 lutego obchodził lud Polski to święto. W każdej wiosce odbywały się pochody towarzystw z orkiestrami i rzeszami ludu, nad każdym domem powiewała polska chorągiew, w okna ozdoby, iluminacje, ludność gromadnie, głosem co niebo uderzał wznosiła okrzyk” „Pomorze Polskie – Niech żyje!”

Dnia 19 marca obchodzono uroczyście imieniny Marszałka p. Józefa Piłsuckiego.

Dla dzieci, u których zbadano powiększenie gruczołów wydały apteki na koszt państwa, każdej szkole 10 litrów emulsji tranowej.

Dotąd używano w szkołach przeważnie globusów niemieckich, w ostatnich dnia marca zostały wszystkie szkoły zaopatrzone w globusy polskie.

Dnia 28 czerwca kończy się rok szkolny.

Tutejszą szkołę opuszcza 8ro dzieci.

Nowy rok szkolny rozpocznie się 2 września. Prawdopodobnie wypadną wakacje jesienne.

Rok szkolny 1930/31

Dnia 2 września brała szkoła udział w nabożeństwie. 3 września rozpoczęła się normalna nauka, 9oro dzieci wstąpiło poraz pierwszy do szkoły. Jesienne wakacje wypadają w tym roku, tylko dzieci od 10 lat otrzymały tydzień urlopu do kopania kartofli.

Dnia 12 października odwiedził naszą parafję Przew. Kś. Biskup Stanisław Wojciech (Okoniewski). Ludność parafji przywitała go z szczerym zapałem. Około 2000 wiernych przystąpiło do bierzmowania. 13 października odbyła się katechizacja dzieci.

11 listopada obchodzono uroczyście rocznicę oswobodzenia Polski w połączeniu z rocznicą odparcia najazdu bolszewickiego.

Tego roku (1930) obchodzi Polska setną rocznicę powstania listopadowego.

Ponieważ dotychczasowy sejm rozwiązano, odbyły się w listopadzie wybory do Sejmu i senatu. Wybory do sejmu w naszej gminie przedstawiają się następująco: uprawnionych do głosowania: 217, głosowało: 189. Wynik głosowania” Nr 1 (BB) 18 gł., Nr 7 (N.P.R.P) 62 gł, Nr 4 (Ch.D) 105 gł.

Absolutną większość głosów w całym kraju otrzymała partja rządowa (BB).

Na rynku gospodarczym przyszło do katastrofalnej zniżki cen, dlatego daje się zauważyć ogólny kryzys gospodarczy nie tylko u nas, ale i zagranicą.

Ferje Bożego Narodzenia trwają od 20 grudnia 1930 r. do 2 stycznia 1931 r. włącznie.

Ferje półrocza obejmują 31 styczeń i 1, 2, i 3 luty.

Jeżeli śledzę gospodarkę tutejszej ludności to zauważę, że jest kilka gospodarstw, które chylą się ku ruinie. Winę takiego stanu przypisuję jedynie gospodarzom, bo mają prawie najlepszą ziemię tutejszej gminy. Zupełnie zrujnowane są gospodarstwa p. Pyżewskiej i p. Chorążewicza.

Komitet Dziesięciolecia Zwycięskiego Odparcia Najazdu Rosji Sow. chcąc dać możność złożenia hołdu Pierwszemu Marszałkowi Polski każdej jednostce postanowił aby wszystkie dzieci szkolne wysłały powinszowania p. J. Piłsudskiemu będącemu w kuracji na Maderze. Powinszowania złożył nauczyciel i wszystkie dzieci tutejszej szkoły na specjalnych widokówkach. Cena tych widokówek wynosiła 15 gr. (sztuka).

Zima tegoroczna, aczkolwiek łagodna jest niebywale długa. Będąc dnia 26 kwietnia w borze należącym do tutejszej gminy zauważyłem jeszcze śnieg.

Dnia 3 maja przypadała 140 letnia rocznica uchwalenia konstytucji 3 maja. Święto to obchodzono uroczyście w naszej szkole. Pochodów uroczystych się w tutejszej wiosce nie urządza, ponieważ przeważna część ludności należy do różnych tow. w Starej Kiszewie i tam bierze udział w manifestacjach.

Dnia 13 maja kino wędrowne Tow. Pow. b. Wojaków Okręgu Kaszubskiego wyświetlało film „Odrodzona Polska”. Film ten był bardzo cenny, gdyż zilustrował ludności bohaterskie zmagania się ojców i braci naszych w obronie Ojczyzny. Były tam sceny z walk począwszy od rozbiorów, aż do oswobodzenia Polski w ostatniej dobie. Zainteresowanie ludności tutejszej było dosyć wielkie.

Maj tegoroczny był bardzo piękny bo było nadzwyczaj ciepło. Temperatura dochodziła do +35˚C. W czerwcu jednak znacznie się oziębiło, zwłaszcza noce są zimne, często nawet mroźne. Taki stan pogody trwa do końca czerwca.

Dnia 25 czerwca urządziło kilka szkół (Pałubin, Wilczebłoto, Stara Kiszewa, Stary Bukówiec i Chwarzno) autobusem wycieczke do Gdyni. Z tutejszej szkoły uczestniczyło w wycieczce 5. dzieci. Opłata wynosiła od dziecka 4 zł.

Dnia 27 czerwca kończy się rok szkolny. Z tym dniem opuszcza tutejszą szkołę 4. dzieci. Niżej podpisane dzieci złożyły po 1 zł. na powiększenie biblioteki:

1.                Władysława Leszczyńska

2.                Monika Mollinówna

3.                Anna Płaczkiewiczówna

Rok szkolny 1931/32

Nowy rok szkolny rozpoczął się z dniem 1 września 1931 r. W tym dniu wstąpiło do tutejszej szkoły po raz pierwszy 6 dzieci.

Dnia 11 września brała tutejsza szkoła udział w nabożeństwie żałobnem za Śp. Sławomira Czerwińskiego Ministra W.R.i O.P. Nabożeństwo odbyło się w Starej Kiszewie, a brały w niem udział wszystkie dzieci szkolne parafji i nauczycielstwo.

Dnia 27 września obchodziła cała Polska 600 lecie bitwy pod Płowcami. Dzieci tutejszej szkoły uświadomione w jednej godzinie o znaczeniu z tej bitwy dla Polski i o stosunku obecnym Niemców do Polski.

Kryzys gospodarczy i ogólny panuje na całym świecie. Ceny artykułów spożywczych są bardzo tanie, odzież, obuwie i maszyny utrzymały się przy dawnej cenie. Kryzys dotknął wszystkich, brak pracy i trzeba wspierać bezrobotnych. Tworzą się parafialne komitety bezrobocia, które zbierają żywność i pieniądze dla ludzi biednych. I w naszej wiosce można zauważyć, że są cięższe czasy. Dawniej były dwa sklepy, obecnie zostały zwinięte.  Może okażą się dla zilustrowania przyszłości niektóre ceny praktyczne. Mendel jaj (kurzych) w kwietniu: 0,80 zł, 0,5 kg masła 1,20 zł, Centnar kartofli (50 kg) 2,30 zł – centnar świni żywej wagi 35 zł.

Dnia 9 grudnia i następne dni odbył się w Polsce drugi powszechny spis ludności. Komisarzami spisowymi zostali zamianowani wszyscy nauczyciel, dlatego nauka została przerwana na przeciąg czterech dni w tutejszej szkole. W tutejszej gminie zliczyłem w spisie 412 osób. Funkcję komisarza spisowego pełniło się honorowo, są przeidziane oznaki za dobre sprawowanie tego urzędu.

Zima tegoroczna była dosyć łagodna. Do końca stycznia śnieg prawie nie pokrywał ziemi, dopiero w lutym i marcu wystąpiły silniejsze mrozy. Temperatura zimy nie przekroczyła -15˚C. Śniegi stopniały już z początkiem kwietnia i słońce grzeje we dnie, ale noce są jeszcze zawsze mroźne i szron pokrywa rano ziemię i dachy. 1 maja zauważono jeszcze silny szron, temperatura tego dnia o godz. 8mej rano wynosiła +7˚C.

Dnia 30 kwietnia odbył się zjazd nauczycielski w Kościerzynie. Celem tego zjazdu było omówienie dokształcania się nauczycieli. Podzielono nauczycieli na koła dokształcania w liczbie czterych do sześciu. Każde koło obiera sobie kierunek, w którym będzie się dokształcało. Szkoły: Lipy, Maliki, Góra i Chwarzno stanowią jedno koło. Obrały sobie kierunek przyrodniczy w dokształcaniu się.

Ważniejsze uroczystości były Imieniny Marszałka i Trzeci Maj. W dniu Imienin Marszałka udekorowano w  szkole obrazy wieńcami. Nauczyciel wygłosił przemowę, w której przedstawił dzieciom zasługi tego Wielkiego Męża w czasie niewoli – w walkach o niepodległość i w pracach nad obecnem krystalizowaniem się naszej Ojczyzny. 3 dziewczęta i dwóch chłopców wygłosiło wierszyki.

Dzień Trzeciego Maja obchodzono też uroczyście. Na program uroczystości złożyły się: przemowa nauczyciela, deklamacje dzieci i śpiew.

Na uwagę zasługują dwa fakty z życia mieszkańców naszej wioski. Tego roku obchodził 60 lecie pożycia małżeńskiego Józef Mollin z swoją żoną Ludwiką urodzoną Podolską. Z okazji diamentowego wesela wysłał Józef Mollin odpowiednie pismo do Kś. Biskupa i P. Prezydenta – pierwszy udzielił J. Mollinowi błogosławieństwa apostolskiego, P. Prezydent przysłał jako gratyfikację 150 złotych.

W tym roku zmarł najstarszy mieszkaniec tutejszej wioski – Szymon Drewek w 97 roku życia. Zmarły w młodszych latach swego życia był flisakiem, pamiętał dawne czasy, często z nim rozmawiałem. Do Gdańska i innych miejscowości jechał na drzewie (z prądem), z powrotem wracał pieszo, bo kolei jeszcze nie było.

Tego roku obchodziła Polska 60 lecie zgonu wielkiego muzyka Stanisława Moniuszki.

Kryzys gospodarczy nie ustępuje – Polska w porównaniu z innemi państwami wychodzi z tej opresji prawie zwycięsko.

Dnia 28 czerwca zakończył się rok szkolny. W tym dniu zwolniono ze szkoły 5 dzieci. Niżej podpisane dzieci złożyły po 1 zł na powiększenie bibljoteki:

Leokadia Czapiewska, Stanisława Rulewska, Zygmunt Pozorski, Piotr Świtała

Rok szkolny 1932/33

Rok szkolny rozpoczął się dnia 1 września, ponieważ w tym dniu odbyło się nabożeństwo szkolne w kościele parafjalnym, szkoła tutejsza brała udział w nabożeństwie. Z nowym rokiem szkolnym wstąpiło do tutejszej szkoły 9 dzieci.

Wakacyj do kopania ziemniaków nie otrzymały dzieci, to też frekwencja szkolna w tym czasie pozostawia dużo do życzenia.

Uroczyście obchodzono tego roku prócz Święta Niepodległości (11.XI.), Imieniny P. Prezydenta – dnia 1 lutego.

Rok szkolny został zmieniony tak, że rozpoczyna się 31 sierpnia a kończy się 15 czerwca. Ferje zimowe trwają trzy tygodnie i przypadają na okres Bożego Narodzenia. Dnia 22 grudnia kończy się pierwsze półrocze.

Opiszę tu też jedno niezwykła zdarzenie z życia szkolnego. W wtorek dnia 7 lutego uczyłem historji. Po wyczerpaniu materjału spisywałem dzieciom na tablicy dyspozycję wg której dzieci miały odtworzyć opowiadanie. Gdy się obejrzałem na dzieci zauważyłem, że Franciszek Wiśniewski leży plecami na ławce, usta chłopca drgają. Myślałem, że chłopiec płata figle, gdy podszedłem bliżej spostrzegłem, że chłopiec się nie prostuje – nic go nie obchodzę. Pytam się chłopców – co mu się stało? Chłopcy odpowiadają: on ugryzł pióro. Więc ja podchodzę do chłopca, który rzeczywiście trzyma w ręce trzymadło, a w niem pióro z końcami ułamanemi. Byłem przerażony, bo nie mogłem od chorego wydobyć żądnej odpowiedzi. Chory się zaciął, początkowo się krztusił, potem stawał się coraz bardziej bezwładny. Myślałem, że chłopiec umrze, bo mógł ugryźć końce stalówki i może nastąpić zakażenie krwi. Byłem bezradny. – Kazałem zawołać sąsiada – dzieci puściłem na przerwę. Chłopiec po chwili przyszedł do władzy, odzyskał siły – posadziłem go na ławce i pytałem go, co jemu się stało? Odpowiedział że nic – już raz jemu się tak zrobiło, gdy przyjechał z lasu. Wiedziałem już teraz, że mam do czynienia z epileptykiem. Może byłbym się zaraz spodział, gdyby chłopcy mnie nie okłamali. – Przyznam, że sam dużo przeżyłem w tej chwili.

Dnia 13 marca śpiewała dzieciom w szkole śpiewaczka (Gieraldyni), dzieci były zadowolone z jej śpiewu. Opłata wynosiła 10 gr od dziecka albo jedno jajko.

Dnia 29 marca sadziły dzieci drzewka nad drogą do Płóciczna. Zasadziliśmy 36 brzóz, a otrzymaliśmy je z leśnictwa Okoniny.

Postanowiłem tego roku przy tutejszej szkole założyć ogródek szkolny, sprawa nie przedstawia się jednak tak łatwą do zrealizowania, bo płot kosztuje parę złotych i dlatego trzeba kilka razy sołtysa prosić.

Wakacje Wielkanocy trwają tego roku od 12 do 18 kwietnia włącznie.

Trzeciego Maja udałem się wraz z dziećmi tutejszej szkoły do kościoła do St. Kiszewy, a potem odbył się pochód przez wieś. Gdy wszyscy stali naprzeciw bazaru p. Walkowiaka i słuchali przemówienia nadbiegły dwa konie z powózką i rzuciły się całym pędem w tłum dzieci. Zrobiło się zamieszanie, jakiego jeszcze nie widziałem. Z pośród liczby okaleczonych dzieci 5 było z naszej szkoły. Cudem prawie cięższych obrażeń nikt nie doznał. Po tym wypadku postanowiłem sobie nie brać więcej udziału w pochodzie z dziećmi.

Dnia 18 maja urządziła tutejsza szkoła wycieczkę na wystawę (do) L.O.P.P. do Kościerzyny. Podróż odbyła się furmankami, wozami drabiniastemi; furmanek dostarczyli p.p. Chrystian Narloch i Antoni Żywicki. W wycieczce wzięło udział 40 dzieci.

W dniach 29, 30 i 31 maja hospitowali w tutejszej szkole i udzielali lekcy trzej maturzyści p.p. Kłos, Lange i Skiba.

Dnia 14 czerwca zakończono rok szkolny 1932/33.

Z tutejszej szkoły otrzymało świadectwo ukończenia szkoły 11 dzieci.

Wakacje letni trwają do 20 sierpnia włącznie.

Rok szkolny 1933/34

Dnia 21 sierpnia odbyło się nabożeństwo szkolne w Starej Kiszewie. W nabożeństwie brała udział tutejsza szkoła. Do szkoły przyjęto 9 dzieci. Liczba dzieci wzrosła do 74, prawie 10 lat nie liczyła (tutejsza) tak dużo dzieci szkoła tutejsza.

Z nowym rokiem szkolnym zostało założone Towarzystwo Popierania Budowy Publicznych Szkół Powszechnych. Nazwa tego towarzystwa mówi o zadaniu, jakie ma spełnić. Każda szkoła dostała kwotę wyznaczoną w znaczkach, które musi rozprzedać. Szkoła tutejsza otrzymała znaczków na 172 zł. Dzieci szkolne są zobowiązane płacić na ten cel 5 gr miesięcznie.

W wrześniu 1933 r. rozpisało Państwo Polskie Pożyczkę Narodową, która dała wynik nadspodziewany, około 320 miljonów złotych. Z ludności tutejszej gminy subskrybowały P.N. prócz mnie dwie osoby na sumę 150 zł.

Dnia 2 października poszedł na emeryturę Inspektor Szkolny p. Bernard Chmielecki. W wspomnianym dniu odbyło się uroczyste pożegnanie Pana Inspektora. W związku z nowym ustrojem szkolnym inspektoraty szkolne zostały przeorganizowane. Do powiatu kościerskiego został przyłączony powiat kartuski. W ten sposób utworzył się obwodowy inspektorat szkolny. Obwodowym Inspektorem Szkolnym jest Pan Bolesław Woźniak. Nowy ustrój szkolny wprowadza też w życie nowe programy. W szkole jedno-klasowej obowiązują nowe programy w oddziałach I i II.

Do dnia 1 grudnia 1933 r. złożyły dzieci szkolne 50 zł na Towarzystwo Popierania Budowy Publicznych Szkół Powszechnych.

Wakacje zimowe trwały od 23 grudnia 33 r. do 15 stycznia 34 r. włącznie.

Z ważniejszych uroczystości narodowych, które przypadały w bieżącym roku szkolnym obchodziliśmy Święto Niepodległości dnia 11 listopada (połączone ze zbiórką uliczną na Tow. Popierania Budowy Szkół Powsz., która przyniosła 12 zł) i Imieniny Pana Prezydenta. Dnia 12 września przypadało 250 lecie bitwy pod Wiedniem. Na omówienie tego zdarzenia poświęcono w tym dniu jedną godzinę.

W miesiącu lutym zapadło dużo dzieci na jakąś chorobę epidemiczną, o czem doniosłem lekarzowi powiatowemu. W odpowiedzi na moje pismo przybył lekarz powiatowy p. doktor Kraszewski dnia 3 marca 34 o godzinie 13:30 i stwierdził, że epidemią jest odra. Zarazem zbadał lekarz powiatowy stan higieniczny domu szkolnego i orzekła, że dom jest mało odpowiedni na szkołę.

Dnia 19 marca obchodziliśmy uroczyście Imieniny Pana Marszałka. Prócz uroczystości szkolnej brała dziatwa szkolna udział w nabożeństwie.

W marcu zmarł sołtys tutejszej gminy Śp. Jan Pozorski. Sołectwo objął po nim p. Wiktor Plata.

Dnia 28 kwietnia 1934 r. obchodziliśmy „Święto lasów” w leśnictwie Okoniny. Uroczystość miała charakter podniosły, brało udział około 400 dzieci. Odbyły się deklamacje i śpiewy w lesie. Na uroczystość przyjechał nadleśniczy p. Kinka z Wielkiego Bartla.

W dzień 3 Maja brała szkoła udział w nabożeństwie kościelnym. Potem odbyła się uroczystość szkolna.

Rok szkolny kończy się z dniem 15 czerwca.

Szkołę opuściło 11 uczniów.

Rok szkolny 1934/35

Nowy rok szkolny rozpoczyna się z dniem 20 sierpnia. Pierwszą godzinę poświęcono omówieniu życia Ś.p. Bronisława Pierackiego Ministra Spraw Wewnętrznych, który pełniąc służbę dla Ojczyzny został zbrodniczą ręką zamordowany.

Liczba dzieci nowoprzyjęty wynosi 11.

W październiku 1934 r został wprowadzony tydzień „Szkoły powszechnej” celem zebrania pieniędzy na Two. Pop. Bud. Pub. Szkół Powszechnych i uświadomienia ludzi o konieczności popierania tej akcji. Nauczyciel sam obszedł wszystkich mieszkańców tutejszej gminy. Zbiórka przyniosła 18,40 złotych.

W związku ze zmianą ustroju samorządowego odbywają się wybory do rad gromadzkich. Na lokal wyborczy naznaczono szkołę. Dlatego dnia 17 października nie odbyły się zajęcia szkolne, nauczyciel jako przewodniczący komisji wyborczej przyjmował zgłoszenia na radnych gromadzkich. Właściwe wybory się w naszej gminie nie odbyły, ponieważ liczba zgłoszonych kandydatów zgadzała się z liczbą radnych.

Dnia 11 listopada odbyło się Święto Niepodległości. Szkoła była przystrojona, dzieci odśpiewały szereg pieśni patriotycznych i deklamowały wiersze.

Dnia 17 listopada odbyła się konferencja rejonowa w Starej Kiszewie.

W bieżącym roku szkolnym został założony kurs dla dorosłych, po raz pierwszy w odrodzonej Ojczyzny. Wykłady odbywają się w poniedziałki i czwartki od 18 tej do 20 tej. Stałych słuchaczów jest 12, początkowo zgłosiło się 20 osób.

Od 20 stycznia do 20 lutego odbyła się propaganda na rzecz „Szkolnictwa Polskiego Zagranicą”. Na ten cel zebrano w IV kl. 3,00 zł, w III – 1,05 zł, w II – 0,30 zł, w I – 0,40 zł. Zbiórka domowa przyniosła 8,00 zł. Razem wysłano 15,75 zł.

 W listopadzie 1934 r. założyli rolnicy Chwarzna „Kółko Rolnicze”. Prezesem jest W. Knuth, skarbnikiem R. Szramka, sekretarzem – nauczyciel. Kółko Rolnicze założyli rolnicy, upatrując w tem własne korzyści. Trudno o rynek zbytu dla produktów rolnych w czasie kryzysu. Tylko zrzeszenia rolników mogą wystarać się o wywóz. Zebrania odbywają się w szkole w drugą niedzielę każdego miesiąca. Na odbywanie zebrań uzyskano zezwolenie P. Inspektora Szkolnego. Na sołtysa gromady Chwarzno obrano Wiktora Platę, zastępcą sołtysa jest Władysław Knuth.

Dnia 27 kwietnia odbyło się „Święto lasu”. Tutejsza szkoła zrobiła wycieczkę do leśnictwa Drzewiny, gdzie zebrały się szkoły: Stara Kiszewa, Konarzyny, Wilcze Błoto, Bartoszylas, Wojtal, Lipy i Chwarzno. Drogę powrotną odbyły dzieci furmankami dostarczonemi przez gospodarzy Bolesława Sulewskiego i Stanisława Łęgowskiego.

W okresie od 3-9 maja odbyła się zbiórka pieniężna na T.C.L. Zebrano 8,10 zł, które odesłano do Kościerzyny

W nocy z 11 na 12 maja wybuchł groźny pożar w zagrodzie Aleksandra Nagórskiego. Pożar zniszczył doszczętnie dom mieszkalny i stodołę. Szczęściem było, że pogoda była (cicha) bezwietrzna, inaczej mogłaby spłonąć większa część wioski. Dziwnem jest, że pożar wybuchł ze stodoły, która była pusta. Zaznaczyć wypada, że gospodarce A. Nagórskiego  zagrażała ruina. Cała zagroda jest (podobno) ubezpieczona na 8000 zł. Pogorzelcy zamieszkali w swojej stajni, bo w niej mają pokój-kuchnię.

Dnia 12 maja 35 r. o godzinie 20:45 zmarł w Belwederze Marszałek Polski Józef Piłsudski. Cała Polska pogrążyła się w ciężkiej żałobie. Żałobę tę dzieliła i nasza szkoła. W poniedziałek wywieszono flagę z czarną krepą, która wisiała do uroczystości pogrzebowych. Dzieciom odczytałem „Orędzie P. Prezydenta Rzeczypospolitej” i zarządziłem jedno-minutowe milczenie. Dnia 15 maja brała szkoła udział w nabożeństwie żałobnem za Śp. Józefa Piłsudskiego. Przez cały tydzień informowałem dziatwę szkolną o ostatnich dniach i przebiegu uroczystościach pogrzebowych Józefa Piłsudskiego.

Pogoda w tym roku jest mroźna. Dnia 1 maja spadł obfity śnieg. Była zawierucha i do 7 maja przeleżał śnieg w niektórych miejscach. Jest już 27 maja, a noce są jeszcze mroźne, szron jest częstym zjawiskiem.

Już w zeszłym roku kalendarzowym zrzekł się przewodnictwa Spółki Meljoracyjnej Franciszek Toczek, na jego miejsce obrano Władysława Knuta. Trzeba przyznać, że działalność spółki już słabła, ale „Wydział powiatowy” przyznał subwencję w wysokości 1000 zł. Za te pieniądze zakupiono przeważnie drzewa, z którego ustawiono nowe zastawki i śluzy.

Dla tutejszej szkoły zakupiono nową chorągiew, ponieważ stara była już zniszczona. Na froncie szkoły został umieszczony szyld z napisem „Publiczna szkoła powszechna Chwarzno”.

Dnia 26 maja odbyła się wycieczka rowerowa z młodzieżą pozaszkolną do Mylofu – wylęgarni ryb.

Z końcem roku szkolnego opuściło szkołę 11 dzieci.

Rok szkolny 1935/36

Na skutek zarządzenia Pana Ministra W.R. i O.P. nowy rok szkolny rozpoczyna się z dniem 1 września. Dnia 2 września odbyło się szkolne nabożeństwo w Starej Kiszewie, w którem dzieci szkoły tutejszej brały udział.

Dnia 3 września rozpoczęły się normalne zajęcia w szkole. Do oddziału I zgłosiło się 14  dzieci, z których 2 urlopowano jedno spowodu choroby, drugie dla niedorozwoju fizycznego. Liczba dzieci wzrasta, bo dochodzi do 80.

W tym roku stanęły w naszej wiosce dwa nowe domy. Nad drogą wiodącą z Chwarzna do Lip wybudował sobie mały domek Franciszek Szramka, handlarz nabiałem, drugi dom wybudował Aleksander Nagórski, kowal na miejscu zgorzałego domu. O tem zdarzeniu wspomniałem wyżej.

Dnia 25 września odbyła się konferencja nauczycielska w Kościerzynie i dnia 26 października konferencja rejonowa w St. Kiszewie.

Dnia 5 listopada b.r. wizytował tutejszą szkołę Inspektor Szkolny Pan Dominas. Wizytacja trwała od 8 do 15tej.

Święto Niepodległości odbyło się w nastroju podniosłym i żałobnym. Pierwszy raz obchodziliśmy tę uroczystość po śmierci Wodza Narodu, Marszałka Józefa Piłsudskiego. Dzieci szkolne wraz z nauczycielem brały udział w nabożeństwie szkolnem.

Zorganizowano kurs wieczorowy dla dorosłych, na który zapisało się 14 słuchaczy, jednak liczba uczęszczających nie przekracza 10. Zajęcia odbywają się w poniedziałki i czwartki od godz. 18-20.

Kółko Rolnicze jeszcze prosperuje – połowa członków mało lub wcale nie uczęszcza na zebrania.

Na podstawie zarządzenia Pana Inspektora Szkolnego z dnia 16.XI.35 r. nr. 6732/35 będzie dom szkolny opróżniony. Chodzi jeszcze o lokatora Muchy (?), który zajmuje dwa pokoje na piętrze i Betlejewską, która mieszka na parterze. Rada gromadzka godzi się na opróżnienie domu szkolnego, a sołtys waha się, jest raczej niechętny.

Dotychczasowy nauczyciel Józef Zimmermann został przeniesiony do szkoły Konarzyny pow. kościerski, jako kierownik tamtejszej szkoły. W Chwarznie pracował przeszło 13 lat.

Dnia 16 grudnia wieczorem zjawił się w szkole nowy nauczyciel z Poznania – Michał Pawlicki i objął urzędowanie.

W izbie lekcyjnej brak podwójnych okien daje się zwłaszcza w zimie odczuwać dość silnie. Gmina zbiorowa mimo starań ze strony nauczyciela ze względu na brak funduszów o wystawieniu podwójnych okien (podobnie jak w ogrodzeniu terenu szkolnego płotem oraz założeniu pompy i wody bieżącej) na razie nie myśli.

Współlokatorzy w budynku szkolnym otrzymali w dniu 1 stycznia 1936 r. wypowiedzenie mieszkania z dniem 1 kwietnia 1936 r.

Liczba uczestników kursu wzrosła do 21 – średnia frekwencja w styczniu – 18. Jeszcze podczas wakacyj Bożego Narodzenia zrodziła się myśl urządzenia wieczornicy, z której dochód byłby przeznaczony na szkolne pomoce naukowe – a zwłaszcza książki. Kurs korzysta ze szkolnych pomocy naukowych.

Bibljoteka szkolna, aczkolwiek dość liczebna – bo ogółem liczy z górą 250 tomów i tomików – przecież zawiera w dużej mierze książki nienadające się do lektury już to ze względu na zniszczoną postać, bądź też ze względu na treść. Dużo książek to podręczniki szkolne jeszcze z czasów zaborczych tchnące smutkiem i melancholią, nie mające nic wspólnego z duchem Polski Odrodzonej.

W dniu 1 lutego odbyła się w szkole krótka uroczystość ku uczczeniu zasług Pana Prezydenta Rzeczypospolitej poczem dzieci wraz z nauczycielem wzięły udział w nabożeństwie szkolnem w kościele parafjalnym w Starej Kiszewie.

Dnia 3 lutego przybył p. Obwodowy Inspektor Oświaty Pozaszkolnej p. dr Skopowski i był obecny na wykładach Kursu Wieczorowego. Wizytacja miała miejsce w czasie od godziny 17 do godziny 20 minut 30.

W dniu 7 lutego przybył na wizytację szkoły p. Inspektor Szkolny Obwodowy Dominas. Był obecny na lekcjach oddziału I i II od godziny 12 do 14. Przejrzał również księgi i akta.

„Wieczornica humoru” zorganizowana przez Kurs Wieczorowy odbyła się w Sali szkolnej dnia 9 lutego o godzinie 17 po południu. Na ustawionej z bali i desek scenie odtworzyli uczestnicy kursu następujący program:

1.                Św. Piotr i (?)…. – inscenizacja pieśni

2.                Wróżenie z fusów – komedja

3.                Profesor Dowcipnicki – monolog

4.                Genjalny wynalazek - -‘’ –

5.                Cyganka - -‘’-

6.                Pojedynek amerykański – komedja

7.                Czerwone jabłuszko, Oberek, oberek, Ej dziewczyno, Fiki – śpiew

8.                Z wizytą u słonia – komedia

9.                Wszystko przez frak- komedja

10.            Panna Milczek-monolog

11.            Dziki osioł u artysty

W przerwach przygrywała wyborowa orkiestra z Lip. Chociaż pogoda nie dopisała – mróz był siarczysty i wicher gwałtowny – klasa zapełniła się widzami.

Po wieczornicy odbyła się na Sali p. Czapiewskiego zabawa taneczna. Dochód z obu tych imprez przeznacza się na książki i szkolne pomoce naukowe.

Dnia 18 marca 1936 r. został założony samorząd uczniowski pod nazwą „Gmina uczniowska szkoły w Chwarznie”.

Drugiego kwietnia wybrała się cała szkoła z wizytą do szkoły w Konarzynach, gdzie jest kierownikiem poprzedni nauczyciel z Chwarzna p. Zimmermann. Dzieci zabrały piłki i sprzęt sportowy i wspólnie z dziećmi z Konarzyn miło spędziły dzieci cały. W drodze powrotnej spłókał nas deszcz.

W ostatnią niedzielę kwietnia zeszli się absolwenci szkoły Chwarzno w liczbie 12 i postanowili założyć „Koło absolwentów”. Opiekunem koła został nauczyciel p. Pawlicki. Wybrano zarząd i postanowiono zchodzić się każdą drugą i czwartą niedzielę w miesiącu. Później zbiórki te przełożyli na środy wieczorem (ze względu na letnią porę i długie piękne wieczory).

W dniu 3 maja, jako rocznicę pamiętnej Konstytucji i święto Królowej Korony Polskiej dzieci 3 i 4 oddziału odśpiewały w kościele na rannej mszy św. piękne pieśni uroczystościowe a mianowicie: „Bogurodzica”, „Boże, Boże nieskończony” oraz „My chcemy Boga”. Przygrywał do śpiewu na organach p. Organista ze St. Kiszewy.

Koło Absolwentów urządziło dwie zabawy, jedną w maju w ogrodzie p. Płaczkiewicza a drugą w czerwcu w pustej izbie w szkole.

Jedna izba w gmachu szkolnym na parterze została opróżniona i przeznaczona na świetlicę. W przyszłym roku szkolnym projektuje się umeblowanie tejże.

Mały pusty pokoik obok przyszłej świetlicy został przeznaczony na zbiory i pomoce naukowe.

Zasób szkolnych pomocy naukowych zwiększył się w bieżącym roku. Z dochodu z wieczornicy humoru zakupiono dla bibljoteki szkolnej 9 nowych książek oraz piłkę do gry oraz pompkę do jej napompowania. Nauczyciel z dziećmi zrobił siatkę do siatkówki.

W popołudnia świąteczne i niedzielne gromadzą się na boisku szkolnem grupy dzieci szkolnych oraz młodzieży pozaszkolnej, by pograć w „walkę narodów” (gra w pikę: dwie partje („narody“), starają snę celnemi rzutami dużą piłką ubić jak najwięcej przeciwników; partja, w której więcej ubitych, przegrywa.) czy też siatkówkę.

14 czerwca wieczorem (niedziela) rozpaliliśmy na łące p. Płaczkiewicza dwie godziny palące się ognisko z bardzo urozmaiconym programem (42 punkty programu!!!). Napływ widzów był duży (ponad 500 osób), zwłaszcza że impreza była zupełnie bezpłatna

W czerwcu dzieci szkolne zrobiły jeszcze dwie wycieczki: do jeziora Wygonińskiego i do Górnych Malik. Nad jeziorem naszła nas niespodziewanie burza z ulewą. Trzeba było się schować do pobliskiej leśniczówki, gdzie przyjął nas gościnnie p. leśniczy Kaszubowski. W Górnych Malikach przyjęła nas miejscowa nauczycielka p. Wysiecka tak życzliwie i gościnnie, że pozostanie im na długo w pamięci. Dzieci uważają, że to była najpiękniejsza i najmilsza ich dotychczasowa wycieczka.

Na zakończenie roku szkolnego złożyły się aż dwie uroczystości: nabożeństwo i rozdanie świadectw w dniu 21 czerwca.

Rozdanie świadectw miało charakter podniosły i uroczysty, zwłaszcza że uświęcił je smutek rozstania. Dzieci żegnały nie tylko swych towarzyszy, co opuszczają na zawsze mury szkolne ale i nauczyciela, który już z Chwarzna odchodzi. To ostatnie zejście się nauczyciela z dziećmi na pożegnalnej kawce było jak zwykle serdeczne i tchnące wzajemnym przywiązaniem i szczerością, ale smutne. Szczególnie wzruszająca była chwila gdy nauczyciel po pożegnalnem przemówieniu żegnał się z każdem dzieckiem z osobna. Niejedna łza się zakręciła.

W poniedziałek dnia 22 czerwca żegnało Koło Absolwentów swego założyciela i opiekuna w sposób nie mniej wzruszający, jak dzieci szkolne swego wychowawcę. Na miłej i serdecznej, choć smutkiem przeplatanej rozmowie szybko nadszedł moment rozstania się, dobrze już po północy[2]).

Rok szkolny 1936/37

Z dniem 1 sierpnia 1936 r. został przeniesiony do Chwarzna naucz. Wiktor Kuropatwa, który przedtem urzędował w Górze. Najpierw zabrałem się do przeprowadzenia remontu w szkole i w mieszkaniach nauczycielskich. Mieszkania służbowe były do tego stopnia zrujnowane, że niepodobna było w nich mieszkać.

Przeprowadzono więc gruntowny remont w mieszkaniach nauczycielskich, w klasie, na korytarzu i urządzono oraz przeprowadzono gruntowny remont w świetlicy. Tak samo przeprowadzono remont w stajni. Wszystkie okna i drzwi odmalowano i dach posmarowano oraz uzupełniono podłogę. Zrobiono drzwi do szafy. W ogóle przeprowadzono duży remont, który powinien być przeprowadzony już dawniej, lecz niestety nikt do tego ręki nie przyłożył.

Dzieci w szkole jest dużo około 80, na początku r. szkolnego było 85. Praca z powodu dużej liczby dzieci jest trudna.

Dnia 11.11. 1936 r. dzieci brały udział w nabożeństwie i urządzono uroczysty obchód w szkole.

Dnia 5 listopada została otworzona świetlica. Słuchaczy było około 20. Świetlicą kierował W. Kuropatwa a pomagał też w pracy p. Józef Sarnowski. Dnia 1.I.1937 r. odbyło się przedstawienie teatralne. Jednak publiczności było niedużo. Czysty zysk przeznaczono na bezrobotnych i na ławki do świetlicy.

Na wiosnę spalił się w Zamku Kiszewskim p. Wołoszyk, który jest krewnym jednego mieszkańca naszej wioski.

Przed wakacjami założono w Starej Kiszewie Związek rezerwistów. Do tego związku należy dużo mieszkańców z Chwarzna. Na początku czerwca 1937 r. odbyła się wycieczka z tutejszej szkoły do Gdyni. W wycieczce brały udział dzieci III i IV klasy. Wycieczka ta była  jednodniowa. Dzieci bardzo były Gdynią zajęte.

W czasie wakacyj 1937/38 roku zmarło dwóch uczni i to śp. Stanisław Műller i Józef Żywicki. Dzieci te były bardzo dobrze wychowane. Dzieci inne i sam nauczyciel brali udział w pogrzebie. Za trumną niesiono wieniec od kolegów szkolnych i nauczyciela.

Rok szkolny rozpoczął się 3.9.1937 r.

Dzieci było 80. Na początku roku szkolnego nie było jeszcze wysłanego spisu podręczników szkolnych i przeto dosyć późno zamówiono książki, które jeszcze w dniu 1.10.37 wszystkie nie nadeszły. W tym roku był wielki nieurodzaj w Chwarznie i gdzie indziej.

W zimie były duże mrozy i żyto oraz pszenica wymarzły, później w lecie panowała susza, także żyto i pszenica mało urosły, a znowuż w żniwa padały nieustanne deszcze, przeto z powodu nieurodzaju odbije się też to i na szkole, do której przychodzą dzieci niezaopatrzone w podręczniki szkolne.


Rok szkolny 1938/39

Rok szkolny rozpoczął się dnia 5.9.1938 r. z udziałem 84 dzieci. W czasie wakacyj przeprowadzono gruntowny remont klasy. Odnowiono lamperię, pomalowano meble w klasie, okna itp. Tak samo uchwalono pobudować nowy płat z drutu z cementowymi słupkami. Lokatorka zamieszkująca w gmachu szkolnym p. Wiktoria Betlejewska otrzymała wymówienie mieszkania, które oddano do dyspozycji miejscowemu nauczycielowi W. Kuropatwie.

Tak więc z dniem 1 grudnia 1938 r. otrzyma miejscowy nauczyciel odpowiednie mieszkanie. Dotychczas miejsc. nauczyciel miał tylko jeden pokój i mizerną kuchnię. Drugi pokój był wprawdzie, ale brak było pieca i dlatego nie można było w nim mieszkać.

Te fatalne mieszkanie jednopokojowe, w którym zmuszony był mieszkać nauczyciel z całą rodziną i służbą musiały się też przyczynić ujemnie do poziomu nauki w szkole. Tak samo jest duża ilość dzieci, jednak drugiego etatu nie można uzyskać i nadal musi uczyć tylko jeden nauczyciel. Z dniem 22 listopada 1938 r. otworzono Kursy dla przedpoborowych w St. Kiszewie dokąd uczęszcza młodzież z Chwarzna oraz nauczyciel Wiktor Kuropatwa.

Dnia 29 października 1938 r. odbyła się konferencja w Chwarznie przy udziale 18 nauczycieli.

Odbyły się w tym roku wybory do sejmu i senatu. Miejscowa ludność brała udział w tych wyborach w dużej ilości i bardzo mało ludzi tylko nie głosowało. Do senatu udział brali p. Muller, Knut i Wiktor Kuropatwa.

Na terenie wioski zaszły też poważne zmiany. P. Wiktor Plata sołtys sprzedał swoje gospodarstwo p. Bziukowi. P. Drewek również sprzedał swoje gospodarstwo 30 morgowe a kupił od p. Szmaglińskiego około 100 morgowe.


[1] Patrz: Artykuł Jarosława Kłaczkowa "Powrót Pomorza do Polski w 1920 r."

Powrót Pomorza do Polski nie nastąpił szybko. Gen. Józef Haller wspominał, iż spodziewał się zajęcia terenu już w październiku 1919 r. Akt ten dokonał się jednak dopiero po ratyfikacji traktatu wersalskiego przez Niemcy, co miało miejsce 10 stycznia 1920 r. Na podstawie ustaleń przejęcie Pomorza miało się rozpocząć o 6 rano siódmego dnia po złożeniu dokumentów ratyfikacyjnych w Paryżu i odbywać także według stref terytorialnych, wojska niemieckie i polskie miały też unikać możliwości bezpośredniego kontaktu. Codziennie miano wytyczać nową linię demarkacyjną, którą wojsko niemieckie miało opuścić o określonej godzinie. Polskie oddziały miały podejść do tej linii także w oznaczonym czasie. W tym przypadku na samym początku operacji nie udało się zachować do końca przyjętych ustaleń. Pod Gniewkowem, w miejscowości Lipie, podczas przygotowań do zajęcia Torunia oddział Wojska Polskiego został 17 stycznia 1920 r. ostrzelany przez Grenzschutz. Ofiarą tej potyczki został plutonowy Gerhard Pająkowski, którego następnie pochowano z honorami wojskowymi na cmentarzu wojskowym w Toruniu. Przyczyną incydentu były różne strefy czasu stosowane wtedy w Polsce i w Niemczech. Równie szczegółowo ustalono kwestie związane z ochroną własności prywatnej i porządku publicznego. Przyjęto, że za porządek na opuszczonych przez wojsko niemieckie terenach do czasu wejścia wojsk polskich ma odpowiadać lokalna władza cywilna. Miała ona posiadać do swojej dyspozycji uzbrojone straże mieszkańców i policję pomocniczą. Obie te formacje musiały posiadać odznaki i legitymacje. W celu bezkolizyjnego przekazania terenu do niektórych dowództw niemieckich zostali także skierowani polscy oficerowie.

Proces przejęcia Pomorza

Władze polskie w Warszawie podjęły w tym czasie decyzję o utworzeniu Frontu Pomorskiego, którego dowódcą został mianowany przez naczelnika państwa Józefa Piłsudskiego generał broni Józef Haller. W skład wojsk Frontu Pomorskiego weszły: 11. Dywizja Piechoty z Błękitnej Armii i 16. Dywizja Piechoty zwana Dywizją Pomorską. Dowódcą tej ostatniej mianowano płk. Stanisława Skrzyńskiego.

Proces przejmowania Pomorza odbywał się całkowicie pokojowo. Przy planowaniu operacji nie zapomniano o tak przyziemnych sprawach jak bieżące funkcjonowanie punktów kasowych czy wypłat świadczeń społecznych. Miasta i gminy zostały także zobowiązane do dalszych wypłat zasiłków dla bezrobotnych i finansowania koniecznych prac.

Wkraczające Wojsko Polskie witano oficjalnie przy miejskim ratuszu. Polskie oddziały miały być także witane przez bramy triumfalne stawiane nad drogami przemarszu wojsk. Były one przygotowywane wcześniej, ale proces ich stawiania trzeba było przesuwać na ostatnią chwilę z powodu trudności czynionych przez władze niemieckie (np. nadburmistrz Torunia nie wyraził zgody na dekorowanie miasta, dopóki panuje tam władza pruska).

Proces przejęcia Pomorza rozpoczął się 17 stycznia w Golubiu i trwał do 10 lutego 1920 r. Wówczas w Pucku dokonano aktu zaślubin Polski z Bałtykiem. Pomorze powróciło do Polski – jak pokazała przyszłość – już na stałe. Odtąd karty historii się odwróciły i rozpoczął się proces pełnej polonizacji regionu, zakończony ostatecznie w 1945 r. powrotem Gdańska i pozostałych ziem pomorskich do Polski.

[2]Jak poinformowała mnie pani Izolda Wysiecka, Michał Pawlicki był później nauczycielem w szkole w Starym Barkoczynie. Zginął, zamordowany przez Niemców, we wrześniu 1939r. w lesie koło Kalisk Kościerskich. (St. Kosiedowski)


Kronika z okresu zaboru pruskiego (1904-1918)
Kronika z okresu okupacji hitlerowskiej (1940-1943)
Kronika z okresu powojennego (1946-1957)